Konrad Brandel wykonuje fotograficzną panoramę Warszawy

Zdjęcie dla kartki: Konrad Brandel wykonuje fotograficzną panoramę Warszawy Blur dla zdjęcia do kartki: Konrad Brandel wykonuje fotograficzną panoramę Warszawy

Fot. Konrad Brandel, Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa

26 sierpnia 1873

Uchwycony aparatem fotograficznym Brandla widok miasta z 1873 r. zachwyca jakością zdjęć  i ilością widocznych detali. Dwa lata później panorama miasta wykonana z wieży Zamku Królewskiego „trafiła pod strzechy” w formie drzeworytu dołączonego do tygodnika „Kłosy”. 

Aby wykonać panoramę Brandel skorzystał z remontu wieży Zamku Królewskiego. W godzinach porannych, niedługo po wschodzie słońca wszedł ze swoim aparatem na rusztowanie zbudowane wokół hełmu wieży zegarowej i wykonał 10 fotografii obejmujących całe miasto.  Pierwsze zdjęcia wykonał zaraz po wschodzie słońca, część z nich dopiero około południa. Widać to wyraźnie po kierunku rzucanego przez budynki i drzewa cienia – cień kościoła św. Anny pada prawie dokładnie na zachód (czyli słońce jest na wschodzie), zaś kierunek cieni drzew przy moście Kierbedzia odpowiada godzinom południowym.

Zdjęcia są wykonane w doskonałej jakości – widać na nich zarówno Pragę z jeszcze niską i luźną zabudową, jak i gęsto zabudowane okolice Krakowskiego Przedmieścia, Miodowej, placu Krasińskich i Starego Miasta. W panoramie miasta jedyne wysokie obiekty to wieże kościoła św. Krzyża, kopuła kościoła ewangelicko-augsburskiego, wieża Ratusza na pl. Teatralnym, kopuły soboru na pl. Krasińskich (obecnie katedra polowa) oraz wieże kościołów Starego i Nowego Miasta. Daleko na północ widać fortyfikacje Cytadeli oraz budujący się przy niej most kolejowy.

Ponieważ w owym czasie nie było jeszcze możliwości publikacji zdjęć w prasie, chcąc udostępnić ten niesamowity widok miasta szerszemu gronu odbiorców, na podstawie zdjęć Adolf Kozarski wykonał drzeworyt o imponujących wymiarach 280 cm długości i 30 cm wysokości. Został on dołączony do tygodnika „Kłosy” w 1875 r. Wielkość drzeworytu była tak duża, aby po sklejeniu go w obręcz i powieszeniu pod lampą, można było włożyć do środka głowę i poczuć się jakby oglądało się miasto z wieży zamku. Aby czytelnik wiedział co widzi, oprócz samej panoramy zamieszczono w „Kłosach” bardzo szczegółowe jej opisanie według współrzędnych umieszczonych na ramce (litery i cyfry).

Praca nad wykonaniem drzeworytu nie była wyłącznie przerysowaniem zdjęć. Kozarski musiał zmodyfikować perspektywę poszczególnych zdjęć tak, aby dało się je skleić w jeden widok, ponadto uzupełnił puste ulice dużą ilością wozów, tramwajów konnych oraz przechodniów. Na Wiśle dorysował łodzie, oraz częściowo „ukończył budowę” mostu kolejowego przy Cytadeli.

O ile drzeworyt zachował się w większej liczbie egzemplarzy to niestety prawdopodobnie zaginęło jedno spośród oryginalnych zdjęć Brandla przedstawiające widok na Powiśle, od rynku Mariensztackiego do kościoła św. Anny. Zachowane dziewięć fotografii znajduje się w zbiorach Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy oraz Muzeum Narodowego w Warszawie.

Mapa

Fotografia:

Ul. Świętojańska z katedrą - Fot. Konrad Brandel, Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa

Materiały dodatkowe